DFBG w Lądku Zdroju 2019

Plan wykonany. Jesteśmy po naszych sobotnich biegach w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich w Lądku Zdroju. Ewa zaliczyła złoty półmaraton 21km w górę 1000m i w dół 1000m. Ja natomiast przebiegłem złoty maraton 45km, w górę 2041m i w dół 2041m, Organizacja Imprezy na najwyższym poziomie. Atmosfera przed, w czasie i po biegu niepowtarzalna. Ale w sumie nie wiem czemu się tak dziwię, przecież to impreza dla ludzi kochających góry. Trochę zmęczeni, z bolącymi nóżkami ale najważniejsze, że szczęśliwi.
Zacytuję organizatorów biegów: „BÓL PRZEMIJA, CHWAŁA TRWA WIECZNIE”

Bieg na Wielką Sowę 2018

9. Regatta Bieg na Wielką Sowę w Ludwikowicach Kłodzkich, 12 sierpnia 2018 r. odbył się z naszym skromnym udziałem. Byliśmy jedynymi tarnogórzanami biorącymi udział w biegu górskim na najwyższy szczyt Gór Sowich (1014 mnpm).
Trasa fantastyczna, zwłaszcza górny odcinek (nieco zacieniony), na dolnym odcinku jak na patelni z dużym nachyleniem trasy. Około Ośmiuset biegaczy biorących udział w biegu wylało na trasie morze potu. Pod względem organizacyjnym, trzeba to podkreślić, impreza na najwyższym poziomie.
 
Bezpośredni link do zawodów: https://biegajwgorachsowich.pl/

Teneryfa i Teide 2019

W dniu 4 marca 2019 wyruszyliśmy na najwyższy szczyt Hiszpanii położony na Teneryfie. Szczyt Teide jest wulkanem i wznosi się na wysokość 3718 m.n.p.m, jak dotąd jest najwyższym jaki zdobyliśmy (ale wkrótce to się zmieni). Szczyt zdobyliśmy następnego dnia około 6 rano. Pogoda w marcu na Teneryfie w pobliżu oceanu jest bardzo przyjemna, natomiast na szczycie a zwłaszcza przed wschodem słońca jest przeraźliwie zimno. Zimno dodatkowo potęgowane jest przez silnie wiejący, mrożący wiatr (członki odpadają). Szlak jaki wybraliśmy to ten z noclegiem w schronisku Altavista (noclegi zarezerwowałem i opłaciłem w Polsce) położonym na wysokości 3260 m.n.p.m. W cenie noclegu zawarte jest pozwolenie na wejście na szczyt. Schronisko jest dość specyficzne, nie ma wyżywienia, jest kuchnia, jadalnia i wieloosobowe pokoje. Dostaje się poszewki na „pościel”, którą rano zabiera się ze sobą. Jeśli chodzi o śmieci tak funkcjonują wszystkie schroniska w Hiszpanii (w Pirenejach) – Jeżeli dałeś radę przynieść coś z zawartością to dasz radę znieść pozostałości. Cóż można powiedzieć więcej. Jak zwykle było fajnie, choć mieliśmy mieszane uczucie czy ten kierunek wyjazdu jest dla nas, gdyż kojarzony jest głównie z plażowaniem. Na szczęście było przed sezonem a cała wyspa, którą zjechaliśmy cytrynką C3 okazała się bardzo fajna. Wynajęty apartament położony na wysokości 850 m.n.p.m w miejscowości Cruz de Tea był doskonale położony a właściciele przesympatyczni, z typowym dla Hiszpanów relaksowym podejściem do życia – tego nam Polakom z pewnością brakuje.

Wstęp

Dnia 8 września 2019 roku o godzinie 6.55 stanęliśmy na dachu Afryki. Szczyt Kilimandżaro, który należy do Korony Ziemi ma 5895 m.n.p.m. Mieliśmy fantastyczną ekipę (widoczną na jednym ze zdjęć w dalszej części relacji) z Tanzanii, Serengeti Joy Tours. Bardzo polecam tę Agencję, gdyż tworzą ją fantastyczne osoby nastawione pozytywne do świata (więcej zawarte zostanie w opisie – poniżej). Po zdobyciu naszego głównego celu spędziliśmy dwa wspaniałe dni na safari w dwóch parkach narodowych . Wyjazd bardzo intensywny i trudny ale tak spędzamy czas. Po przejeździe przydałby się tydzień wolnego na wypoczynek.

No i to byłoby na tyle che che. Tak można by było napisać na facebooku. Ze względu na fakt, że był to mój wymarzony wyjazd dla zainteresowanych opis w wersji nieco dłuższej zamieszczam poniżej.

Opis wkrótce