Dzień 27 września spędziliśmy na aklimatyzacyjnym podejściu na Nangkartshang (5090m.n.p.m). Było to potrzebne, zwłaszcza dla nieobecnej wczoraj Nikol, która wraca do zdrowia.
Na tej wysokości każdy w mniejszym lub większym stopniu odczuwa zmianę wysokości.